Pierwszą niezbędną czynnością jest przygotowanie stołu do trasowania. Zakup płyty i naniesienie siatki w skali, która ułatwi wyrysowanie kształtów wręg. W pracach pomagać, zdeklarował się starszy syn.
Jak teraz na to patrze to można było uniknąć kupowania dodatkowej płyty i jej malowania. Dlaczego nie wykorzystać jednej ze sklejek na poszycie?
Na stół nanosiłem kształty kolejnych wręgów, docinałem odpowiednio wszystkie listwy i zabierałem się za wykonanie węzłówek. Po kilku razach już nie mocowałem listew do stołu wkrętami. Do tego celu zastosowałem pistolet do kleju na gorąco – kilka punktów z każdej strony listwy załatwiało sprawę. Klejem z pistoletu łączyłem też elementy tektury, które służyły jako szablon do węzłówek.
Przy robieniu węzłówek zewnętrznych (dno, burty) należy pamiętać o umiejscowieniu wkrętów. W kolejnym etapie budowy wycinamy gniazda na wzdłużniki i warto o tym pomyśleć już teraz żeby uniknąć kolizji.
Listwy z węzłówkami kleiłem mieszanką Epidian plus PAC. Wkręty 4×35 i 4×30 stal nierdzewna A4. długości dobierałem tak by uniknąć obcinania wystających. Wkręty udało mi się znaleźć w internetach za przyzwoite pieniądze. Do mieszania i nanoszenia żywicy w niedużych ilościach doskonale sprawdzały się pałeczki do sushi i pojemniczki na sos sojowy 😉
Wycinanie krzywizn górnych części wręgów.
Pomocnik znów w akcji – tym razem przy wręgu E.
Poniżej gotowy wręg A, a za nim stare ule do remontu. Cierpliwie czekają.
Coraz więcej gotowych wręgów pod ścianą – coraz ciaśniej w garażu – zaczynam się zastanawiać czy stawianie helingu w tym miejscu to dobry pomysł.
Frezowanie wyciętych z naddatkiem węzłówek. Syn znów wpadł do garażu i chce się uczyć nowych rzeczy. Zawsze mu coś z tego zostanie, a i na relacji mamy uzysk. 👍
Jako ostatni powstał wręg B, który nie mnie pierwszego oczarował wielkością zejściówki. Cały wręg B wraz z otworem zejściówki wyrysowałem na stole następnie otwór zejściówki przeniosłem na kalkę kreślarską i dopiero z kalki na element sklejki, by móc ten otwór wyciąć.
A tu tradycyjne zdjęcie wszystkich wykonanych wręgów z mistrzem pierwszego planu. Niestety zapomniałem poważyć te wręgi, by móc porównać z poprzednikami.
Jakub